Książki historyczne

czwartek, 15 stycznia 2015

12# Recenzja " Wszystko za życie "

Na wstępie chcę zaznaczyć, że " Wszystko za życie ", to opowieść oparta na faktach, co jeszcze mocniej potęguje doznania czytającego, bez względu na to jaka tematyka się w niej pojawi.
Książkę o powyższym tytule napisał Jon Krakauer - amerykański dziennikarz i podróżnik.
Opowiada ona o Chrisie McCandlessie - młodym chłopaku, który nie był w stanie żyć w świecie okrucieństwa, podczas wyścigu szczurów,  zdecydował się na samotną podróż po Ameryce. Spalił swoje dokumenty, wszystkie oszczędności wpłacił na fundacje OXFAM (24 tysiące dolarów) i nic nikomu nie mówiąc wyruszył w poszukiwaniu samego siebie.
Czytając " Wszystko za życie " wywnioskowałam, że Chris był mądrym, głębokim i zamkniętym w sobie człowiekiem. Nienawidził swoich rodziców, którzy go kochali i dbali o niego, miał pieniądze, wykształcenie, a jednak nie wybrał drogi usłanej różami. Chris zmarł mając 24 lata, po 4 latach od rozpoczęcia tułaczki, na Alasce, w autobusie nr. 142 w Fairbanks. Podczas podróży postanowił przybrać inne imię i nazwisko: Alex Supertramp.
  Prawdopodobnie zmarł z głodu... Choć ja w to nie do końca wierzę. Jak tak wykształcony człowiek mógł umrzeć z głodu, skoro przez 4 lata podróżował bez grosza przy duszy licząc na samego siebie, autostopem przebył Amerykę. Taki człowiek zmarł z głodu? Nie uwierzę. W książce Jon wyjaśnia inne okoliczności śmierci McCandlessa, więc sami będziecie mogli spojrzeć na tę historię z różnych perspektyw, nie tylko ze swojej. Wiele osób podziwia  Alexa, ale jeszcze więcej go krytykuje, ludzie uważają, że był idiotą, który spełniając swój cel - a była nim Alaska - nie przygotował się do niego dostatecznie.
Odkąd usłyszałam o istnieniu Chrisa nie mogłam jeść, nie mogłam spać, nie mogłam myśleć. Ten człowiek był niewiele starszy ode mnie. Co skłoniło go do takiego wyboru? Tego nigdy się nie dowiemy, choć w książkach, które Chris zabrał ze sobą na Alaskę w plecaku, w którym oprócz nich praktycznie nic w nim nie było, znaleziono fragmenty zakreślone przez Alexa oraz dopiski do danych cytatów, które w niewielkim stopniu wyjaśniają jak funkcjonowała jego dusza.
Powstała ekranizacja, w której podobały mi się zdjęcia i aktor odgrywający rolę Alexa - Emile Hrisch.
Zdecydowanie polecam Wam tę książkę. Oceniam ją na 10, czyli maksimum, bardzo mi się podobała, choć składała się głównie z wspomnień ludzi, których Chris spotkał w drodze i jego rodziny. O wyjątkowości Chrisa świadczą słowa, które napisał bądź powiedział za życia.
Tak wielu ludzi jest nieszczęśliwych, a jednak nie podejmują żadnej próby by to zmienić, ponieważ przywykli do życia w pewności, konformizmie i konserwatyzmie, co może dawać poczucie spokoju umysłu, ale w rzeczywistości nie ma rzeczy bardziej niszczącej dla niespokojnego ducha niż pewna przyszłość "

    " Szczęście prawdziwe jest tylko wtedy, gdy je z kimś dzielisz "

    Wiem również jak ważnym jest w życiu, niekoniecznie, by być silnym, ale by czuć się silnym, by zmierzyć się z samym sobą przynajmniej raz "
    Radość życia przychodzi z nowymi doświadczeniami, a zatem nie ma większej radości niż mieć wciąż zmieniający się horyzont - każdego dnia inny - i nowe słońce "




    Brak komentarzy:

    Prześlij komentarz